Obserwatorzy

niedziela, 28 lutego 2016

Po królewsku + Wibo Gold Line nr 26

Cześć :) Dziś jak sama nazwa wskazuje będzie po królewsku - bordo i złoto :) Moim zdaniem złoto pasuje do większości kolorów, a z bordowym tworzy wyjątkowo zgrany duet :)


Lakier bordowy to lakier Wibo Gold Line nr 26. Kto czyta mojego bloga, ten wie, że bardzo lubię lakiery z tej serii. Inne kolory pokazywałam tu, tu, tu, tu i jeszcze tu. Jak widać często ich używam :)

Nr 26 pojawił się we wcześniejszych zdobieniach:

Na paznokciach mam 2 warstwy tego lakieru + złoty lakier Manhattan Mode Pilot z edycji blogerskiej 10M nałożony zwykłą gąbeczką, od góry  mniej więcej do połowy paznokcia. Na koniec oczywiście top (Sally Hansen Insta-Dri), który ładnie łączy obydwa kolory.





 

 


Zdobienie bardzo proste i szybkie w wykonaniu.
Co myślicie?

Pozdrawiam :)


czwartek, 25 lutego 2016

Joko Circus 002

Cześć :) Dziś kilka słów o lakierze Joko Circus nr 002, który dostałam od Aliny, jako nagrodę za udział w Zbiorowym Malowaniu. jest to lakier, który od razu mnie zachwycił i musiałam go wypróbować :)

Jest to przepiękny kolorek, niebieski z licznymi drobinkami m.in. srebrne, żółte, zielone, różowe, niebieskie... ślicznie się mienią, zwłaszcza w słońcu. Lakier sam w sobie nie ma dużego krycia, 2 warstwy nie wystarczają, więc pod spód dałam jasnoniebieski lakier Safari, żeby trochę podbił ten kolor.




 Lakier przez dużą zawartość drobinek nie rozporwadza się tak łatwo, ale nie jest to też bardzo uciążliwe. Trwałość przyzwoita, stare końcówki po chyba 2 dniach. Zmywanie, jak to z brokatowymi lakierami bywa, problematyczne, dlatego użyłam metody foliowej. Jeżeli jeszcze jej nie znacie zapraszam na ten post --> klik







 Moje trio czyli Joko Circus 002, Safari bez numerka i top Miss Sporty.




 Na zdjęciach trudno mi było oddać cały urok tego lakieru i nie widać, jak ślicznie się mieni, ale wierzcie mi na słowo, że tak jest :) Myślę, że ten lakier będzie idealny na lato/ I chociaż rzadko noszę tylko jeden lakier, tak ten nie potrzebuje towarzystwa :)

Pozdrawiam :)



niedziela, 21 lutego 2016

MAX Regeneration nr 12 + zdobienie

Cześć :) Dziś bardzo proste zdobienie, 2 lakiery, nowy top i stemple. Zainteresowane? To zapraszam :)

Lakiery, których użyłam:
  • Wibo Glamour Satin nr 1. Przepiękny lakier o satynowym wykończeniu, który idealnie sprawdza się do stempli.
  • Wibo BB Care&Manicure nr 1
  •  MAX Regenaration nr 12 
  • Top Sally Hansen Insta-Dri
Dodatkowo płytka m101.

Bardzo spodobało mi się to zdobienie, bardzo proste w wykonaniu, a wygląda całkiem elegancko. Do gustu przypadło mi też takie połączenie kolorów.









 
   Na koniec kilka słów o lakierze MAX Regeneration nr 12 z ados cosmetics. Przyznam szczerze, że nie słyszałam wcześniej o tej firmie. Lakier kupiony był w drogerii Jaśmin za 8 zł. Jest to taki typowy top, złoto-srebrno-różowe drobinki w bezbarwnym lakierze, które ślicznie się mienią odbijając światło. Ten lakier pięknie będzie wyglądał latem :) Na zdjęciach może nie widać tego efektu, dlatego wrzucam zdjęcia w słońcu :)




Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)

środa, 17 lutego 2016

Paznokcie na poziomie

 Cześć :) Dziś chciałam powiedzieć kilka słów o książce Paznokcie na poziomie Marzeny Kanclerskiej, która wygrałam w rozdaniu u Joanny Redy. Co zawiera biblia manikiuru? Zapraszam do oglądania :)


 Paznokcie na poziomie to prawdziwa biblia manicuru! Ombre, Gradient czy Combo? Spraw, aby paznokcie wyróżniały Cię w tłumie! Marzena Kanclerska właścicielka salonów Nail Spa oraz „manicurzystka gwiazd” podzieli się z Tobą swoimi radami na temat pielęgnacji dłoni i malowania paznokci. Książka zawiera ponad dwadzieścia oryginalnych i kolorowych stylizacji oraz tutoriali. Dzięki nim samodzielnie stworzysz manicure gwiazd. Bez potrzeby wizyty w salonie! Przedstawienie stylizacji w formie „krok po kroku” sprawi, że malowanie paznokci stanie się proste jak nigdy wcześniej, a ty olśnisz znajomych swoją kreatywnością.
 
To opis książki ze strony wydawnictwa. Więcej informacji możecie znaleźć na stronie wydawnictwa REA-SJ lub na facebooku. 


 Książka składa się z dwóch części. Pierwsza dotyczy pielęgnacji paznokci, dłoni, diecie, narzędziach do manikiuru, a także pokazuje jak krok po korku zrobić pełny manikiur. Druga część to stylizacje, zdobienia, sposoby ich wykonania.


Z pierwszej części możemy się dowiedzieć jak pielęgnować nasze dłonie i paznokcie, jakie są podstawowe zasady tej pielęgnacji, jak zrobić domowe spa, jaką dietę stosować, ale także np. jak jest zbudowany paznokieć i jakie pełni funkcje, jakie problemy mogą być z paznokciami. Opisane są kształty paznokci, narzędzia potrzebne do manikiuru, ich rodzaje i zastosowanie oraz 10 kroków jak samodzielnie wykonać manikiur. Są to takie podstawowe informacje, z którymi warto się zapoznać, przedstawione w lekki i przyjemny sposób. Sama dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy, które na pewno wprowadzę do swojej pielęgnacji :)







W zdobieniu paznokci jestem amatorką, uczę się przede wszystkim z tutoriali na yt i z blogów. Nie twierdzę, ze zdobienia, które robię są piękne i trzeba je podziwiać, wiem, że dużo się jeszcze muszę nauczyć i do profesjonalizmu mi jeszcze bardzo daleko, ale ja po prostu lubię to robić :) Dla osoby początkującej w zdobieniu paznokci druga część książki może być ciekawa i pomocna, dla mnie jednak jest trochę nudna. Większość przedstawionych stylizacji robiłam już wcześniej. Część zdobień polega po prostu na wyborze kolorów lakierów, których użyjemy. I tak mamy combo, pastele, klasyczny mani (przedstawione są kolory klasyczne). Oprócz tego są tu takie zdobienia jak kawior, naklejki, outline, panterka, polka dot (czyli zwykłe kropki), folia, cyrkonie, mani ślubny, zimowy czy wodny. Razem jest 31 stylizacji. 


Co ciekawe autorka przedstawia inny podział na gradient i ombre. Otóż twierdzi, że ombre to cieniowanie poziome, a gradient pionowe. Nie spotkałam się wcześniej z takim rozumieniem.

                                                                          Gradient

Ombre


Każde zdobienie to krótki opis, wszystko, co jest potrzebne do wykonania mani oraz sam sposób wykonania. Według mnie sposób wykonania nie we wszystkich zdobieniach jest prosty i zrozumiały. Np. rzy rewersie jest informacja, że trzeba paznokieć pokryć lakierem tak, aby u nasady paznokcia pozostał niewielki trójkąt. Niby ok, ale to wcale nie jest takie proste, zwłaszcza dla początkujących.

 



 Przykładowe zdobienia z Paznokci na poziomie
 
 Combo

 Naklejki

Manikiur Valentine

Manikiur francuski Chevron

Polka Dot 

Halloween




 Autorka uważa, że tradycyjny french jest już niemodny i lepiej postawić na jego nowsze wariacje (propozycja poniżej). Ja natomiast uważam, że ten zwykły french to już klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody tak jak np. mała czarna czy czerwone usta. A jakie jest Wasze zdanie? :)



To chyba tyle. Pokazałam tylko niewielki fragment książki. Myślę, że warto się z nią zapoznać, zwłaszcza ze względu na pierwszą część, druga nie powala, ale dla osób początkujących może być ciekawa. Od siebie dodam, że książka jest bardzo ładnie wydana, dobrze prezentują się wszystkie zdjęcia, ogólnie mówiąc cieszy oko :)

Mimo wszystko cieszę się, że ją mam i że mogłam ją przeczytać. Znacie może tę książkę? 

Pozdrawiam :)