
Nie jest idealnie, ale to pierwszy raz :) Już wiem, że muszę staranniej malować paznokcie, na środkowym paznokciu widać, ze nie dojechałam lakierem do końca, jakbym już miała kilkudniowy odrost. Ale bałam się, że zaleję skórki :) Muszę też starać się robić jak najcieńsze warstwy. Mam nadzieję, że to kwestia wprawy :)
Lakiery Cosmetics Zone:
- PST6 Emerald
- PST12 Clnnabar
- Baza i top Cosmetics Zone
Żeby nie był tylko jeden lakier wybrałam dwa i dałam kropki. Kropki zawsze spoko, dobre na początek przygody z hybrydami :)
Powyższe zdjęcia robiłam 2 dni po zrobieniu hybrydy. Tak paznokcie prezentują się po tygodniu:
Odrost jest już widoczny, ale reszta w dobrym stanie. Nosiłabym je dłużej, ale niestety nieco mi się zniszczyły po trzygodzinnej pracy w ziemi - z dwóch paznokci starły mi się końcówki, tak że można było łatwo podważyć cały lakier i go po prostu oderwać. Ze ściaganiem nie miałam kłopotów - najpierw pilnikiem spiłowałam top, potem wacik, folia, aceton, zawinięte na ok. 10 minut i po sprawie :)
Mój zestaw
Jak Wam się podobają? :)
Pozdrawiam :)