Obserwatorzy

środa, 20 grudnia 2017

Spotkanie z NCLA Warszawa 16.12.2017

Cześć :) W zeszłą sobotę miałam okazję uczestniczyć w spotkanie z marką NCLA. Było to moje pierwsze takie spotkanie i przyznaję, troszkę się stresowałam. jak się okazało, nie było czym :) Spotkanie odbyło się w Warszawie  i wzięło w nim udział prawie 20 blogerek. Większość dziewczyn znałam z ich blogów i bardzo mi było je poznać osobiście. Bardzo przydatne były plakietki z imioniem i adresem bloga, o wiele łatwiej było się rozpoznać :) Spotkanie zorganizowała marka NCLA z inicjatywy Ani B. Love Plates.




Spotkanie rozpoczęło się prezentacją dot. marki, jej historii, lakierów i naklejek. Potem były warsztaty z aplikacji naklejek. Miałyśmy do wyboru mnóstwo różnych wzorów. Ja zdecydowałam się na bardzo świąteczny biało-czerwony wzorek :)





Do dyspozycji miałyśmy mnóstwo lakierów, zarówno zwykłych jak i hybrydowych. Nie mogłyśmy przegapić takiej okazji i zaraz zabrałyśmy się za sprawdzanie kolorków :)









Tak stół wyglądał na początku spotkania.....




....... a tak na końcu. Szaleństwo :D




Każda z uczestniczek na koniec spotkania dostała taki prezencik: 4 lakiery, pilnik, przybornik paznokciowy, przypinki, podstawkę pod dłoń i zmywacz w chusteczce .Dziękuję! :)





Na koniec mała niespodzianka dla Was :) Na hasło adorianna,  do 01.01.2018r., macie 25% rabatu na zakupy na stronie sklepu NCLA





Jeszcze raz dziękuję za możliwość udziału w spotkaniu i miło spędzony czas :)
Pozdrawiam :)

piątek, 1 grudnia 2017

Klipsy do zdejmowania hybryd

Cześć ;) Dziś chciałam Wam pokazać klipsy do zdejmowania lakieru hybrydowego. Do tej pory do zdejmowania hybryd używałam po prostu płatków kosmetycznych i zwykłej folii aluminiowej.  Myślałam o zakupie takich klipsów, ale jakoś nie mogłam się ostatecznie zdecydować. Z jednej strony słyszałam dużo pozytywnych opinii, z drugiej negatywnych. I pewnie długo jeszcze bym się nad nimi zastanawiałam, gdyby nie to, że dostałam je w prezencie :) I bardzo się z tego cieszę :)



W opakowaniu jest 10 klipsów, wszystkie w tym samym rozmiarze. I tu malutki minusik, bo jak wiadomo nie wszystkie palce są takie same i np. na małym palcu klips jest troszkę luźny, a na kciuk trzeba go wciskać. A;e jest to tylko malutki minusik, klipsy trzymają się dobrze. Użyłam ich dopiero kilka razy i nie wiem jak będzie dalej, czy przy dalszym użytkowaniu nie będą się rozluźniać. Jak macie/miałyście takie klipsy dajcie znać jak dalej z nimi było ;)




Można je zakładać na dwa sposoby. Pierwszy tak jak pokazano na opakowaniu - wkładamy wacik nasączony acetonem do klipsa i zaciskamy go na paznokciu. Drugi sposób to przyłożenie wacika bezpośrednio na paznokieć i założenie klipsa. Dla mnie drugi sposób jest dużo wygodniejszy. Oczywiście przed założeniem klipsów należy pamiętać o spiłowaniu topu.




Klipsy dobrze się trzymają, nie zsuwają się a co za tym idzie dobrze spełniają swoje zadanie. Na pewno w użyciu są wygodniejsze od folii :) Niestety zapomniałam zrobić zdjęcia po zdjęciu klipsów, brawo ja (: Ale lakier ładnie rozpuścił się w acetonie i nie miałam żadnych problemów z usunięciem resztek :)

Nie wiem ile te klipsy kosztowały, anie gdzie był kupione, ale w różnych sklepach stacjonarnych i internetowych można je dostać.

Miałyście może takie klipsy? Jak się u Was sprawdziły?

Miłego weekendu!

środa, 15 listopada 2017

Lakiery hybrydowe Cosmetics Zone

Cześć :) Dawno mnie tu nie było, ale wiecie jak jest... różne sprawy na głowie i jakoś tak blog odchodzi troszkę na boczny tor. A dziś chciałam powiedzieć kilka słów o lakierach hybrydowych Cosmetics Zone. Znacie tę markę? To były moje pierwsze lakiery, których używałam, kiedy zaczynałam swoją przygodę z hybrydami :)


Jak widzicie, posiadam 7 kolorków tej marki. Do tego baza i top. Zacznę może od takich ogólnych informacji :)

Lakiery można kupić na stronie https://lakieryhybrydowe.pl/. Do wyboru mamy dwie pojemności:
7ml w cenie 17,99zł i 15 ml za 24,99zł.

Lakier hybrydowy Cosmetics Zone to innowacyjna metoda malowania naturalnych paznokci. Formuła oparta na połączeniu najlepszych właściwości żelu
i zwykłego lakieru do paznokci zapewnia trwałość manicure nawet do 3 tygodni! Koniec z odpryskującym lakierem!                                                                                                                       - płaski, unikalnie wyprofilowany pędzelek
- przyjemna i łatwa aplikacja
- formuła 3free – bezpieczna formuła lakierów bez dodatku formaldehydu, toluenu i DBP
- trwały efekt, nie pęka nie wykrusza się
- łatwy do usunięcia


Taki opis znajdziemy na stronie. Czy się z nim zgadzam? No to po kolei :)
+pędzelek jest płaski, dobrze się nim maluje
+aplikacja jest łatwa , lakier ma fajną, konsystencję ani nie zbyt rzadką, ani zbyt gęstą
+nie znam się za dobrze na składach, ale wiem ,ze te składniki, mogą mieć szkodliwy wpływ na paznokcie
+/- lakier dość dobrze  trzyma się na paznokciach, ale to zależy też od bazy,zdarzało mu się pękać
+nie ma żadnego problemy ze zdejmowaniem, lakier bardzo łatwo odmacza się w acetonie
 +od siebie dodam jeszcze duży wybór kolorystyczny i korzystną cenę

Na razie same plusy, wiec teraz kilka wad ;) Przede wszystkim krycie. W większości kolorów, które mam  potrzebne są 3, a czasem nawet 4 warstwy do pełnego krycia. Szkoda, bo cały proces malowania i utwardzania trwa przez to dłużej. Drugą minusem jest kolor, a raczej  różnica w kolorach. Co jest mylące przy wybieraniu lakieru, który chcemy kupić. Kolor, który jest na stronie, kolor na buteleczce i kolor, który będziemy mieć na paznokciach to... no w zasadzie są to trzy kolory. Dlatego, gdy zależy nam na jakimś kolorze, lepiej poszukać go na blogach, instagramie itp niż sugerować się zdjęciami ze strony.

Dla przykładu lakier Neon Blueberry N16

Zdjęcie ze strony
Lakier hybrydowy 7ml – Neon Blueberry N16

kolor na buteleczce i wzorniku

Jak mówiłam 3 różne kolory :D Zdjęcie robiłam w świetle dziennym. Kolor na wzorniku jest taki, jak w rzeczywistości.

No to przechodzimy do kolorków, które posiadam :)

Sandalwood 135

 Neon Fruits 19

PST11 Lemon Orchard

088 Sand Azurre

PST12 Cinnabar

 PST6 Emerald

Zwykła baza i zwykły top mają pojemność 15 ml i kosztują 24,99 zł. Co do topu nie mam większych zastrzeżeń, ładnie si trzyma i daje fajny połysk. Natomiast baza nie zawsze się sprawdza. Na bardziej problematycznych paznokciach jak moje czy mojej mamy wytrzymuje w dobrym stanie do 7 dni. Ale u mojej koleżanki trzyma nawet do 3 tygodni :)


Mam nadzieję, że komuś udało się dotrzeć do końca :)  Znacie te lakiery? Co o nich sądzicie?

Pozdrawiam serdecznie ;)


niedziela, 22 października 2017

Jesienne paznokcie: Rubinowy skandal i Gold Disco

 Cześć ;) Dziś zdobienie w jesiennym klimacie. To połączenie kolorystyczne mogliście zobaczyć w tym poście. Taka różnica, że tam były róże, a tu liście. Ale przyznajcie, ciemny róż i złoto pasują do siebie, prawda? :)


 Wspomniany róż to lakiery hybrydowy Neess 7530 Rubinowy Skandal. Uwielbiam Neess za te nazwy :)  Złoto to Semilac Gold Disco. Beż pod listkami to Bling nr 39. Stemple zrobiłam zwykłym lakierem Wibo Gold Line nr 26, płytka JQ33.






Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam :)

piątek, 13 października 2017

Star Glow: Twinkling i Eclipse w akcji

Cześć ;) W poprzednim poście pokazywałam lakiery Neonail z serii Star Glow. Dziś przyszedł czas na zdobienia z tymi lakierami :) Wiem, że te lakierki najlepiej wyglądają na czarnej bazie, ale teraz mam dosyć krótkie paznokcie i wolę malować je jaśniejszymi kolorkami. Z kolei te niebieskie paznokcie są mojej siostry, która nie lubi czarnych paznokci. To tyle słowem wstępu. Zapraszam do oglądania :)

Na początek Twinkling

Ciemny lakier to Neonail Alluring Neptune, jasny Neonail Calm Sea.







Czas na Eclipse


Ten piękny brąz to Cosmetics Zone Sandalwood 





 

Zdjęcia starałam się zrobić tak, żeby było widać ile drobinek jest w tych lakierach. Są też równo umieszczone na całym paznokciu, dzięki czemu paznokcie ładnie się mienią niezależnie pod jakim kątem na nie patrzymy. Mi bardzo się podobają te lakiery. A Wam?

Która wersja Wam się bardziej podoba: niebieska czy brązowa?

Miłego weekendu :)