Obserwatorzy

piątek, 30 września 2016

Sally Hansen Insta-Dri

Cześć :) Dziś post, który powienien pojawić się jakiś rok temu. Albo wcześniej. Ale cóż... jakoś nie wyszło :) Dzis kilka słów o Sally Hansen Insta-Dri. Poleciła mi go koleżanka (dzięki Aniu ;] ) w czasie jednej ze słynnych promocji -49% w Rossmannie. Wzięłam i... byłam zachwycona :)
Dlaczego? Czytajcie dalej :)


W opakowaniu mamy 13,3 ml topu. Cena około 22 zł. W internecie można go znaleźć taniej.

 



Obietnice producenta

Moja opinia:
Top faktycznie przyspiesza wysychanie lakieru. I może nie jest to 30 sekund, ale po kilku minutach paznokcie są suche i odporne na odgniecenia. Po 30 sekundach można łatwo go zetrzeć. Warto więc poczekać trochę dłużej :) Top łatwo się aplikuje, ma odpowiedną (nie za gęsta, ani za rzadką) konsystencję, wygodny pędzelek.Jest bezbarwny i nie zmienia koloru lakieru. Utwardza paznokcie i nadaje im ładny połysk. Nie przedłuża trwałości manicure aż do 10 dni. Chyba, że przy nicnierobieniu. U mnie jest to 5 do 7 dni. Jest to naprawdę fajny produkt, warty uwagi i polecenia, ale...

... musi być jakieś ale :) Gdy zużyjemy już ponad połowę topu, zaczyna on gęstnieć, ciagnie się i trudno się go nakłada. Nieładnie wyglada na paznokciach, zostają smugi. Mimo to top jest wydajny, starcza na naprawdę długo. Pojemnosć, a co za tym idzie cena, mogłaby być ciut niższa, żeby dało się zużyć go do końca. Kolejnym minusem jest to, że czasem bąbelkuje, co niestety widać na paznokciach. Dzieje się to też kiedy jest już go mniej w butelce, choć zdarzyło się, że bąbelki pojawiły się tuż po otwarciu produktu.

Podsumowując, mimo małych minusów, jest to naprawdę fajny produkt i szczerze go polecam, zwłaszcza na promocji -49% :)

Znacie Insta-Dri? A może polecicie jakieś inne topy lub wysuszacze?
Pozdrawiam :)

21 komentarzy:

  1. Ja bardziej polecam topy z semilaca, duzo lepsze jakosciowo według mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam już 2 buteleczkę i zdecydowanie uwielbiam!! :D Chociaż faktycznie, przy 1/4 gęstnieje i zdarza mu się bomblować..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dziś chwyciłam go w Rosmmannie zachwycona, że dorwę go o połowę taniej i się okazało, że promocja nie obejmuje topów :/ Jak żyć, jak żyć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak obejmuje, to pierwszego dnia były problemy :)

      Usuń
  4. ja nic nie miałam jeszcze z Sally Hansen do szponów :D korci mnie ten na skórki jedynie

    OdpowiedzUsuń
  5. Internetowo taniej - fakt. Kiedyś często go używałam. Wkurzało mnie trochę to gęstnienie w okolicy połowy buteleczki. Teraz używam Prodigy Gel od Golden Rose i wolę go od SH, bo trochę wolniej mi gęstnieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zużywam dopiero pierwszą buteleczkę tego topu i mogę stwierdzić ,że jest to najlepszy top jaki kiedykolwiek miałam. Posiadam jeszcze 2 z Eveline i z tych wszystkich on wypada najlepiej. Daję mu 10 minut na całkowite wyschnięcie. Co w przypadku topu z Eveline potrzeba dobre pół godziny. Dzięki InstaDry paznokcie schną na skałę i po tych 10 minutach mam pewność, że nic się z paznokciami nie stanie. Na tej promocji rossmanowskiej zakupiłam kolejną buteleczkę.
    Tego starego mam jeszcze pół buteleczki, jak na razie nie zauważyłam, by jakoś specjalnie zgęstniał. Oby mi jeszcze posłużył. Serdecznie polecam, tym, którzy się jeszcze nad jego zakupem wahają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak :) Eveline nie miałam, miałam taki z Miss Sporty, ale do tego się nie umtwa :)

      Usuń
  7. Top rewelacyjny - idealnie sprawdza się do pokrywania stempli, bo ich nie rozmazuje ;) zwykłe lakiery utwardzam topem Golden Rose Quick Dry od wielu lat i jestem z niego mega zadowolona. Kilka dni bez odprysków pazurki wytrzymują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z GR nie probowałam, ale widzę, że też ma dobre opinie :)

      Usuń
  8. Uwielbiam ten produkt od SH ;-) Gdy już mi gęstnieje dolewam do niego rozcieńczalnika do lakierów do paznokci i dalej sobie świetnie radzi i nie traci swoich właściwości ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi też topy z SH gęstną, chociaż ja zawsze mam ten czarny albo srebrny, jednak mimo to to jedne z moich ulubionych topów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tamtych nie używałam :) jednak mimo tych drobnych wad, są super :)

      Usuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Za każdy komentarz bardzo dziękuję, są dla mnie bardzo ważne. Jeżeli blog Ci się spodobał, zapraszam do obserwacji. Nie musisz zostawiać linków do swojego bloga,, zostaw po sobie ślad, a na pewno do Ciebie zajrzę.

Pozdrawiam:)