Cześć:) Ostatnio moje paznokcie są w kiepskim stanie, musiałam je mocno skrócić:( od 2 tygodni praktycznie ich nie maluje i używam diamentowej odżywki Eveline, żeby je wzmocnić i żeby mi odrosły. A że ja nie lubię malować krótkich paznokci, nie pojawiało się nic nowego.
Dzisiejsze zdobienie opiera się na kolorkach zielonych i odrobinie białego. Te takie kreseczki, to miały być różyczki, podpatrzone na pewnym blogu, którego nazwy niestety nie pamiętam (jeżeli wiecie o kogo chodzi, dajcie znać).(Lepiej to widać na powiększeniu) Ogólnie wygląda to tak:
Pozdrawiam:)
podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPolecam jeszcze coś na skórki. U mnie fajnie sprawdziło się Regenerum :) Odżywka Eveline niestety mnie zawiodła :( Co do zdobienia fajne. Lubie zielenie :)
OdpowiedzUsuńi znowu widzę limonkę :) dawno nie miałam zielonych paznokci :) a takie zdobienia różyczkowe z kresek bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wpadłaś na mojego bloga:) U ciebie też ciekawie. Fajne paznokcie.
OdpowiedzUsuńMoże przydał by ci się nagłówek na bloga? Jeśli chcesz, żebym ci go zrobiła napisz w komentarzu na moim blogu:
kate-kaatee.blogspot.com
albo napisz mi maila:
kate.kaatee@gmail.com
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńWidziałam takie różyczki u kogoś to prawda. Uroczo Ci wyszły :) Mam nadzieję, że inne moje zdobienia przypadną Ci do gustu ;)
OdpowiedzUsuń