Jak widać jest to bardzo jasny, pastelowy kolorek. Niestety jak dla mnie ma nieco za gęstą konsystencję, przez co trudniej się maluje. Do pełnego krycia potrzeba 2-3 warstw. Połysk jest, ale nie wiem czy większy niż w "zwykłych" lakierach. Plus za trwałość, ponieważ ze zdobieniem dobrze się trzymał przez około 5 dni. Nie miałam problemu ze zmywaniem, nie odbarwił mi też płytki.
Podsumowując jest to całkiem niezły lakier (jak dla mnie mógłby być trochę rzadszy) w przystępnej cenie. Co sądzicie o tych lakierach?
Mam też niebieski lakier z tej serii (nr 7), który pokażę w najbliższym czasie.
Pozdrawiam :)
Ładny, wakacyjny kolor :)
OdpowiedzUsuńFajny kolorek na lato :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńlakierów z wibo nie miałam, a z żółtym jest u mnie tak, ż eu kogs mi się podoba ale u mnie nie :D
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam :) ale ostatnio jakoś się przekonałam do tego koloru :)
UsuńKolorek świetny!:))
OdpowiedzUsuń