A więc dziś kilka słów o małej, białej kredce, małym pomocniku w zdobieniu paznokci. Chodzi oczywiście o woskową kredkę do nakładania ozdób. Jak działa? Czy działa? Czy jest przydatna? Do jakich ozdób? Warto ja kupić? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w tym poście :)

Swoją kredkę kupiłam na allegro, można ją znaleźć też w sklepach internetowych i sklepach z rzeczami do paznokci. I pewnie jeszcze gdzieś, warto się rozejrzeć ;)
Postawiłam kredce wyzwanie - czy uda się nałożyć nią te wszystkie ozdoby? Jak widać na zdjęciu przygotowałam cekiny, ćwieki, pyłek brokatowy, folie i inne drobiazgi, które zdobią nasze paznokcie. Dała radę? Zobaczcie same :)

Kredka wygląda jak zwykła kredka. Tylko, że jest woskowa :) Przez to łatwo przyklejają się do niej różne ozdoby. Jest biała i czasem zdarza się jej zostawić biały ślad np. na ćwieku, ale wystarczy to przetrzeć patyczkiem zanurzonym w zmywaczu i jest ok :) Można ja temperować w zwykłej temperówce. Chociaż nie wiem czy kiedykolwiek ją zużyję :)
No to zaczynamy!
Karuzela z ćwiekami
Karuzela z ozdobami
Motylki
Kwiatuszki

Koniczynka
Folia cięta
Pyłek brokatowy wibo
Jak widać kredka ze wszystkim dała radę! Dzięki niej możemy aplikować ozdoby dokładnie tak jak chcemy i gdzie chcemy :) To bardzo ułatwia zadanie, obejdzie się bez poprawek. Do tego jest tania, za swoją zapłaciłam niecałe 2 złote, przy okazji zakupów na allegro.
Także, jeżeli jej jeszcze nie macie, to bardzo polecam. Mały gadżet, a naprawdę się przydaje :)
Pozdrawiam :)
Przydatny gadżet , ale nie mam bo w sumie rzadko używam ozdóbek
OdpowiedzUsuńJa też rzadko, ale warto mieć :)
UsuńA ja chyba nigdy jeszcze nie używałam :)
UsuńFajny trick, chyba znany od dawna. Ja mam specjalna mala drewnania wykalaczke na ozdoby i tez daje rade. Chodziaz rzadko jej uzywam. Wole stemple :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie taka kredka jest po prostu wygodniejsza w użyciu niż wykałaczka :)
Usuńprzydatne narzędzie :) ja używam sondy do nakładania ozdób :)
OdpowiedzUsuńoj tak, bardzo przydatne :) też używałam sondy, ale nie wszystko dało się nią złapać
UsuńMam taką kredeczkę, nie ma co - przydatny z niej gadżet ;-)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
UsuńFajny, ciekawy gadżet
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam i bardzo lubię, chociaż nie nadaje się do cięższych ozdób - do nich mam takie szczypczyki, pęsetę ;)
OdpowiedzUsuńO, a które są cięższe? Bo jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby coś było za ciężkie :)
UsuńJa stosuję ten sam sposób przy czym używam woskowej kredki transparentnej do obrysowywania ust :) W sensie taki lipliner z Essence, nie używam do ust tylko właśnie do nakładania ozdób i sprawdza się idealnie :) Obserwuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSprytne! Wystarczy, żeby się łatwo przykleiło :) Dzięki :)
Usuńta kredka to wspaniały wynalazek :) ! uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100% :)
UsuńJestem totalnym paznokciowym laikiem i nie słyszałam jeszcze o takim cudeńku :D
OdpowiedzUsuńTo ciesze się, że mogłam pokazać coś nowego :)
Usuńo kurcze dziękuję za ten post:D teraz zaraz przetestuję takową kredkę bo mam ją w domu xd
OdpowiedzUsuńnie ma sprawy :) daj koniecznie znać jak Ci się sprawdzi :)
Usuńna pewno rzeknę słówko:)
Usuńale fajny gadżet, ja używam sondy, ale nie wszystko da się na nim złapać ;)
OdpowiedzUsuńano właśnie, kredka wszystko załatwi :)
UsuńTeż ja mam o faktycznie działa, ale zazwyczaj szybciej mi jest chwycić obojętnie jaki potyczek :-D
OdpowiedzUsuńBez problemu mi się trzymają więc szkoda było mi ściągać je tak szybko ;-)
Można i tak :) Ja jak już coś przyklejam to sięgam właśnie po nią :)
UsuńNic dziwnego, też bym trzymała :)