Obserwatorzy

piątek, 16 marca 2018

Stemplowanie pyłkami (pigmentami) na hybrydzie

 Cześć :) Dziś chciałam Wam pokazać zdobienie stemplami, ale nie wykonane zwykłym lakierem, ale neonowymi pigmentami. Ciekawi? Mam nadzieję, że tak :) Ten sposób podpatrzyłam u Candymony na jednym z jej filmików. Jeżeli jeszcze jej nie znacie, bardzo polecam zajrzeć na jej kanał :)

Do stemplowania użyłam neonowych pigmentów z Aliexpress. Zamówiłąm je już jakiś czas temu, z myślą właśnie o stemplowaniu, ale także o robienia gradientu. Zestaw 6 pyłków kosztował ok. 10 zł.


Jak stemplować pyłki? Działanie jest takie samo jak w przypadku lakierów. Na wybrany wzór sypiemy pyłek i pędzelkiem lub pacynką staramy się go delikatne wklepać we wzór. Następnie nadmiar pyłku ściągamy zdrapką i przykładamy stempel. Najlepiej zrobić to ruchem rolującym :) Potem wzór przenosimy na paznokieć, i tym samym ruchem odbijamy wzór. Ja robiłam stemple na warstwę dyspersyjną lakieru hybrydowego. To właśnie do tej warstwy przykleja się pyłek :) Następnie kładziemy top i gotowe :)


Moim kolorem bazowym jest tutaj piękny błękit Neonail Blue Tide. Wybrałam niebieski i fioletowy pyłek. Płytka, której użyłam to hehe 005. Top na koniec troszeczkę mi rozmył wzór, ale nie jest to bardzo widoczne, trzeba się przyjrzeć, żeby to zauważyć :)







 
Stemplowanie pyłkami na pewno jest dużo łatwiejsze i szybsze od stemplowania lakierem. Nie musimy za każdym razem czyścić płytki, pyłek nie zasycha tak jak lakier, więc nie musimy się spieszyć ze stemplowaniem no i co najważniejsze, pyłek przyczepia się jedynie do paznokcia, więc odchodzi nam czyszczenie skórek wokół paznokcia :)

Jak Wam się podoba?
Miłego weekendu!

29 komentarzy:

  1. Super efekt! Jeszcze nigdy nie próbowałam stemplować pyłkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow wygląda to przepięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne! Słyszałam o tej metodzie, ale jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! W takim razie bardzo polecam, ten sposób daje naprawdę wiele możliwości :)

      Usuń
  4. Podoba mi sie ta metoda. Nie znalam jej wcześniej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to się cieszę, że mogłam Ci ją pokazać :)

      Usuń
  5. Cudne kolorki pyłków, muszę się w nie zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie próbowałam jeszcze stemplować pyłkami,obawiałam się jak odbite nimi wzory zachowają się podczas pokrywania topem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mi trochę top rozmazał wzór, ale to było pierwsze podejście, zobaczymy jak dalej będzie :)

      Usuń
  7. Ale perfekcyjnie Tobie wyszedł ten wzór! Ja raz próbowałam stemplować pyłkami ale jakoś nie do końca mi to wyszło ;) Na pewno nie tak idealnie jak tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę, piękne paznokcie! Faktycznie rozmycie nie jest widoczne - patrzyłam i nie dojrzałam!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pazurki wyglądają ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy efekt ;)
    Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne ! :) Nawet nie wiedziałam do czego słuzą te pyłki haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) To cieszę się, że mogłam Ci pokazać :)

      Usuń
  12. Nie stemplowałam nigdy pyłkami, pigmentami :) Tobie wyszło to perfekcyjnie :)

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Za każdy komentarz bardzo dziękuję, są dla mnie bardzo ważne. Jeżeli blog Ci się spodobał, zapraszam do obserwacji. Nie musisz zostawiać linków do swojego bloga,, zostaw po sobie ślad, a na pewno do Ciebie zajrzę.

Pozdrawiam:)