Studniówka +...?

Cześć:)
Dzisiaj pokaże jak ozdobiłam swoje paznokcie na studniówkę, która odbyła się w zeszłą sobotę. Około 400 gości, wieczorowe stroje, niesamowita atmosfera, super muzyka i zabawa do białego rana. Szkoda, że już się nie powtórzy:) Zostaną jedynie zdjęcia, film i wspomnienia:)

Wracając do paznokci, zdecydowałam się na czerwony z czarnym wzorkiem. Chciałam, żeby kolorystycznie pasowały mi do sukienki (czerwona) i butów (czarne). Nie jest też zbyt skomplikowany, ot kwiatuszki i kilka kreseczek. Koleżanka określiła to jako "taki chiński wzorek" (pozdrowienia dla O.:)). Może być i tak:)

Ogólnie wygląda to tak:)

Przy okazji pokażę też paznokcie z sylwestra. Nic specjalnego, czarne paznokcie + french złotym brokatem, kciuk i serdeczny całe w brokacie:) Nie chciałam ich pokazywać, nie najlepiej mi wyszły, ale jedna z dziewczyn o to poprosiła, więc oto są:)

Miłego weekendu:)