Obserwatorzy

niedziela, 22 maja 2016

Water Marble?

Cześć :) Dziś chciałam pokazać zdobienie, które powstało dosyć hmm... spontanicznie :) Ale może zacznijmy od zdobienia. Czy coś Wam przypomina?


 I nie, to nie jest water marble :) Choć muszę przyznać efekt podobny :) A to są po prostu naklejki. Zrobione przeze mnie. Na folii. Próbowałam tej metody pierwszy raz, a tak tylko, żeby sprawdzić czy mi wyjdzie i jakoś wyszło :) Nie miałam zamiaru tego tu wstawiać, więc nie mam żadnych zdjęć z przygotowań, ale polega to na tym, że na folii malujemy lakierem nieduży kształt (na wymiary naszych paznokci), drugim kolorem stawiamy kropki i je rozmazujemy. Po ok. dwóch godzinach można je odkleić i nakleić na paznokcie :) Miałam trochę problemów z dopasowaniem tej naklejki przy brzegach, ale mam nadzieję, że następnym razem już lepiej mi pójdzie :)



 


 Lakiery:
  • Rimmel Rita Ora 562 Pump up the purple
  • Lovely Exotic color nr 02

Jak będę miała więcej czasu postaram się dokładnie pokazać jak zrobić takie naklejki.
Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam :)
 I przypominam o moim instagramie ;)

11 komentarzy:

  1. Świetny i bardzo ciekawy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny efekt! :) Z tego, co wiem (rok temu robiłam coś podobnego), to cała sztuka polega na tym, żeby naklejki były jak najbardziej cienkie, wtedy ładnie przylegają. Niestety ostatnio nie mogę znaleźć żadnej folii od której lakier ładnie by odchodził :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D tak, lepiej jak są cienkie i nie leżą za długo, bo wysychają. Ja robiłam na takiej zwykłej koszulce co się wkłada do segregatora :)

      Usuń
  3. Water marble mi przypomina jak nic :) Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Water marble mi przypomina jak nic :) Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń

Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Za każdy komentarz bardzo dziękuję, są dla mnie bardzo ważne. Jeżeli blog Ci się spodobał, zapraszam do obserwacji. Nie musisz zostawiać linków do swojego bloga,, zostaw po sobie ślad, a na pewno do Ciebie zajrzę.

Pozdrawiam:)