- żółty - mój nowy nabytek, Safari, oczywiście bez numerka
- czerwony - Wibo Express growth
- niebieski - Lovely, który często u mnie się pojawiał, ale niestety już się kończy:(
- zielony - Vipera nr 53 (hurra nieścieralny numerek!)
Pozdrawiam:)
Pisząc komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
Za każdy komentarz bardzo dziękuję, są dla mnie bardzo ważne. Jeżeli blog Ci się spodobał, zapraszam do obserwacji. Nie musisz zostawiać linków do swojego bloga,, zostaw po sobie ślad, a na pewno do Ciebie zajrzę.
Pozdrawiam:)
Fajne te puzzelki, kolorowo i wesoło :D ja zdecydowanie wolę z konturami :)
OdpowiedzUsuńmi z konturami bardziej się podobają ;) świetne są ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie z konturami
OdpowiedzUsuńWygląda super:)
Z konturami zdecydowanie bardziej mi się podoba :) Świetnie Ci wyszło, ale musisz mieć sprawną rękę:)
OdpowiedzUsuńCudoowne :D
OdpowiedzUsuńJak to zrobiłaś? ja chyba nie jestem na tyle cierpliwa ;o
super! z konturem wygląda b. ładnie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt! Z konturem dużo lepsze :)
OdpowiedzUsuńJa także miałam kiedyś u siebie puzzle :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł ;0 jak dla mnie puzle lepiej wyglądają z konturem:)
OdpowiedzUsuńo kurcze jakie genialne puzzle!! :)
OdpowiedzUsuńZ konturem zdecydowanie lepiej :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKochana jak ci się udało ten wzorek zrobić. Zapraszam na konkurs z Silcare.
OdpowiedzUsuń